wrz

25

Aus Polen nach Berlin

Czyli moje podsumowanie z nocnego czuwania w oczekiwaniu na start sprzedaży iPhone’a 5S i 5C.

Kiedy powiedziałem w biurze, że jadę do Berlina, wszyscy zgodnie stwierdzili, że zwariowałem, face palm i takie tam. Lubie mojego iPhone’a 5, ale daleko mi do koczującego fanboya.

Dlaczego pojechałem? Chciałem sprawdzić na własnej skórze jak to jest, dlaczego ludzie stoją całą noc, kim są, itd.

Pierwsze wrażenie bardzo pozytywne. Niemiecki porządek. Niestety nie sprawdziłem dokładnie i byłem przekonany, że sprzedaż rusza o 24, ruszyła o 8 rano. Po lekturze opinii dziennikarzy po premierze spodziewałem się, że nikogo nie będzie. Było i to sporo ludzi. Wydawało mi się, że jestem w kolejce gdzieś pomiędzy numerem 150 a 200. Kilka osób mnie rozpoznało i szybko nawiązaliśmy kolejkowe relacje.

Spędziłem bardzo miłe 11 godzin w towarzystwie ekipy z Zielonej Góry, w części pracującej w Berlinie. Padał deszczyk, było zimno, gadaliśmy dosłownie o wszystkim. O strategii Apple, o smartfonach, wyższości keczupu Tortex nad innymi, graliśmy w świnki… Sympatyczni ludzie, nie geeki, nie handlarze. Od czasu do czasu ktoś do nas dobijał i proponował 500 zł marży jeżeli ktoś coś kupi.

Legendarni „ruscy” spokojnie siedzieli i grali w karty. Nuda, zero afery. Sporo Niemców, Czesi, Włosi…i piękne niemieckie dziewczyny (tak, są takie)wracające ok 4 nad ranem z imprez. Mnóstwo dziennikarzy i kamer…

Zobaczcie film.

Click here to view the embedded video.

Rano, godzina ósma pomimo wysiłków ochrony w kolejce pojawiło się sporo nowych twarzy, które zjawiły się ok 7 rano. To było słabe… Nic nie mam do mniejszości etnicznych, ale niektóre stosują typ cwaniactwa, które mnie drażni.

Bardzo szybko okazało się, że nie ma GOLDów (sporo osób na nie czekało) no i poradzono nam zapomnieć o 64GB ;-( Coś czuję, że tak już będzie z tymi modelami. Będzie o nie bardzo ciężko, przynajmniej przez kilka miesięcy. Za to nie zabraknie modeli 5C. W odróżnieniu od wielu znajomych osób z kolejki ja nabyłem ten model, w kolorze gruszkowym (żółtym) zgodnie z zaleceniem jednej blogerki ;-) Ale o tym w innym wpisie.

W headerze wykorzystałem zdjęcie z niemiecko-chińskiego portalu Epoch Times. Cały tekst możecie przeczytać tutaj.

Pozdrawiam, Denisa, Petera, Krzysia, Janka, Piotrka i dziewczyny ;-)


Źródło: Aus Polen nach Berlin



Category: PLAY | Tags: None

Related Posts




You must be logged in to post a comment.

Name (wymagane)

Email (wymagane)

Witryna internetowa

XHTML: You can use these tags: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>

Share your wisdom

wielkoformatowe wydruki Lublin kolorowe wielkoformatowe skanowanie kolorowe skanowanie Lublin skanowanie lublin drukowanie z PDF serwis ekspresów naprawa ekspresów Lublin w Lublinie tanie ksero lublin tanie ksero lublin szybki druk wysokonakładowy