Od kilku dni jestem posiadaczem Xperii J. Pomimo mojego wielkiego zamiłowania do technologii i chęci na flagowy model Sony Xperię Z, postanowiłem sprawdzić jak w moim codziennym użytku poradziłby sobie model z niższej półki. Początkowo planowałem wybrać nowszą Xperię E, będącą w podobnym przedziale cenowym, lecz zdecydowałem się na „jotkę”. Dlaczego?
Znudzony i zmęczony smartfonami o sporych rozmiarach chciałem sprawdzić czy ekran 3,5 lub 4-calowy będzie w stanie sprostać moim oczekiwaniom. Byłem bardzo bliski wyboru Xperii E, ponieważ chciałem by telefon był jak najmniejszy, ale kilka czynników w specyfikacji oraz kilkunastu minutach spędzonych z obydwoma modelami w rękach zmieniłem zdanie. Co ważne, obydwa smartfony dostępne są u większości operatorów w dosyć podobnych cenach, a pytanie który z nich wybrać powraca jak bumerang.
W dobie smartfonów to ekran dotykowy jest jednym z najistotniejszych elementów telefonu, dlatego warto by był on wystarczająco wyraźny. Mniejszy rozmiar wyświetlacza Xperii E wiąże się przede wszystkim z niższą rozdzielczością, która powoduje że przede wszystkim tekst nie jest tak ostry jak w Xperii J. To był najważniejszy argument przemawiający za „jotką”, ponieważ różnica pomiędzy jakością obrazu była dla mnie zbyt duża.
Nie oznacza to jednak, że Xperia J posiadająca o pół cala większy ekran jest telefonem znacznie grubszym i wyższym. Sony nawiązując do czasów spółki z firmą Ericsson nadal stosuje ideę Human Curvature, dzięki czemu tylny panel smartfonów jest nieco wygięty, znakomicie wpasowując się w dłoń. Xperia E również posiada tą cechę, lecz jej obudowa jest nieco grubsza, dlatego o wiele bardziej odczuwalne jest to w Xperii J. „Jotka” jest również naprawdę lekka, co spodoba się wielu osobom.
Na koniec części pierwszej wspomnę o delikatnej przewadzę modelu E ponad J, a są nią przyciski fizyczne. Przycisk odblokowujący w Xperii E nawiązuje do tego z innych nowszych modeli jest bardzo dobrze widoczny i wyczuwalny, co zwiększa komfort z jego użycia. Do pozycji tego samego przycisku w Xperii J musimy się przyzwyczaić, ponieważ znajduje się on nad przyciskami głośności i czasem staje się to niewygodne. Przycisk migawki aparatu coraz częściej nie pojawia się na krawędziach smartfonów i niestety Xperia J również jest go pozbawiona – tutaj Xperia E nie zawodzi, ponieważ przycisk jest jak najbardziej obecny.
Źródło: Sony Xperia J to smartfon dla każdego (część 1)
Category: Sony Ericsson | Tags: None
Related Posts
- No related posts found.
You must be logged in to post a comment.